Kochana już wiem dlaczego Cię nie było. Tworzyłaś te piękne szkatułki. No i... ach... rozpoczęcie roku szkolnego czyli wystartowałas do pracy. Każda jest piekna, ale różane urzekły mnie najbardziej.
Dziękuję wam za miłe słowa:) Aniu ta fijołkowa jutro stanie się preznetem imieninowym dla mojej mamy:) mam nadzieję , że jej też się spodoba:) Helu no wystartowałąm do pracy i teraz już nie mam tyle czasu na decoupage, ale powtają nowe prace. Jak skończę to pokażę co wyszło. Miłego dnia:)
Wszystkie są ładne tylko ta ostatnia jakoś mi nie odpowiada może ze względu na surowy dół. Bawisz się pastą,a to jest bardzo fajne. Wciąż brakuje mi przecierek Sylwia o których rozmiawiałyśmy wcześniej i może trochę no wiesz hmmmm dwuskładnikowca i lekkich cieniowań. oczywiście wszystko z umiarem ;) Całuski ps Cieszę się,że idziesz na przód i próbujesz nowych rzeczy.
Madziu w tej ostatniej dół został surowy, ponieważ tak chciała klientka. Ja osobiście chciałam dół pomalować bejcą w kolorze dębu.Pasta jest super:) Co do przecierek to nie wszędzie mi one pasują, ale nie zapomniałąm o nich:) bo je bardzo lubię. Cieniowani są na niektórych pracach fakt nie ma dwuskładnikowca;) ale niedługo będzie i on. pozdrawiam serdecznie.
Sylwia jest jeszcze taka bejca,która podkreśla naturalną barwę drewna. Nie pamiętam jak się nazywa :( zerknij w drewnianej. Dzięki za odwiedzenie mojego bloga i życzenia. Buźka
Kochana już wiem dlaczego Cię nie było. Tworzyłaś te piękne szkatułki. No i... ach... rozpoczęcie roku szkolnego czyli wystartowałas do pracy. Każda jest piekna, ale różane urzekły mnie najbardziej.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSylwia - wszystko jest cudne, nie można od Twoich szkatułek oderwać oczu :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są cudne, ale fiołkowa jest numer jeden :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wam za miłe słowa:) Aniu ta fijołkowa jutro stanie się preznetem imieninowym dla mojej mamy:) mam nadzieję , że jej też się spodoba:) Helu no wystartowałąm do pracy i teraz już nie mam tyle czasu na decoupage, ale powtają nowe prace. Jak skończę to pokażę co wyszło. Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńWszystkie są ładne tylko ta ostatnia jakoś mi nie odpowiada może ze względu na surowy dół. Bawisz się pastą,a to jest bardzo fajne. Wciąż brakuje mi przecierek Sylwia o których rozmiawiałyśmy wcześniej i może trochę no wiesz hmmmm dwuskładnikowca i lekkich cieniowań. oczywiście wszystko z umiarem ;) Całuski
OdpowiedzUsuńps Cieszę się,że idziesz na przód i próbujesz nowych rzeczy.
Madziu w tej ostatniej dół został surowy, ponieważ tak chciała klientka. Ja osobiście chciałam dół pomalować bejcą w kolorze dębu.Pasta jest super:) Co do przecierek to nie wszędzie mi one pasują, ale nie zapomniałąm o nich:) bo je bardzo lubię. Cieniowani są na niektórych pracach fakt nie ma dwuskładnikowca;) ale niedługo będzie i on. pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSylwia jest jeszcze taka bejca,która podkreśla naturalną barwę drewna. Nie pamiętam jak się nazywa :( zerknij w drewnianej. Dzięki za odwiedzenie mojego bloga i życzenia. Buźka
OdpowiedzUsuńsuper te twoje deco szkatułki:)
OdpowiedzUsuń