Angarika - kwiat

Witajcie w ten niedzielny wieczór,
za oknem już ciemno dziś a w szyby dzwonią krople deszczu. W taki dzień jak dziś, w którego zapachu czuje się już powiew jesieni człowiek pragnie jeszcze przez chwil parę cieszyć się latem, jego ciepłem, zapachem kwiatów, trelem ptaków pośród koron drzew. Dlatego też i w mojej pracowni powstała biżuteria bardzo kolorowa - bransoletka "Angarika - kwiat", która została zainspirowana Indiami, a dokładnie hinduskimi kobietami i ich niesamowicie barwnymi strojami sari, które fascynują mnie swoimi połączeniami kolorystycznymi. Czy nie chciałyście kiedykolwiek mieć na sobie takiego wspaniałego, kolorowego sari? Poczuć się pięknie i kobieco? Jak kwiat?

Bransoletka "Angarika - kwiat"

Bransoletkę wykonałam przy użyciu jaspisów cesarskich, jedwabiu shibori, koralików toho i miyuki. Zapięcie jest ze srebra próby 925, a bransoletka podszyta fioletową naturalną skórką. Została ona wykonana techniką haftu koralikowego.

Bransoletkę z tego postu zgłaszam do Blogowe podróże - lato 2016

A na biurku pracowni już kolejne zestawy kolorystyczne czekają na swoją kolej do realizacji :)
Dziękuję Wam za to, że zaglądacie tu do mnie i za komentarze dzięki, którym wiem, że to co robię pdoba się nie tylko moim najbliższym.
Życzę Wam pięknej niedzieli Sylwia

Opowieści z morzem w tle

Witajcie,
parę dni temu miałam przyjemność spędzić tydzień nad Bałtykiem. Tym razem przywitał nas granatowo-szarym kolorem i dużymi falami, ale że ja nie jestem z tych osób co uwielbiają się smażyć na plaży więc mi to nie przeszkadzało. Nasz pobyt upłynął pod znakiem spacerów po plaży, jedzeniem pysznych ryb i robótkowaniem - tak na urlop zabrałam również mój mini-warsztat :) i dzięki temu powstały dwie pary kolczyków, a trzeci projekt się rozpoczął.

Pierwszy projekt to kolczyki w technice sutasz z howlitami i akwamarynami.

Kolczyki "Błękit oceanu"

Druga para to z kolei haft koralikowy z jedwabiem shibori w roli głównej i koralikowym miksem toho.

Kolczyki "Morska toń"

Oby dwie pary zostały wczoraj wylicytowane na aukcji charytatywnej w Stąporkowie, gdzie zbierano pieniądze na wyposażenie świetlicy dla dzieci niepełnosprawnych.

Kolczyki z tego postu zgłaszam do Blogowe podróże - lato 2016

A na warsztacie obecnie zupełnie inne kolory mam - ale tą pracę pokażę za kilka dni :)

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wam pięknego dnia Sylwia

P.S.

Kilka wspomnień z nad morza :)

Artemida

Witajcie,
cieszę się, że pod poprzednim postem zamieściłyście komentarze :) to dla mnie ważne bo oznacza, że jednak mimo tego iż nic tu nie publikowałam to zaglądacie jeszcze w ten zakątek internetu. Dziękuję za wszystkie miłe słowa - dodają one mi chęci do dalszego tworzenia.

Dziś po całym dniu tworzenia (odliczając czas dla rodziny), czyli po jakiś 10 godzinach skończyłam :) naszyjnik "Artemida" - połączenie soczystej zieleni z elegancją szarości. Głównym minerałem jest zielony agat przynoszący szczęście, powodzenie oraz harmonię życiową. W wisiorze wykorzystałam też kulki zielonego onyksu pomagające w koncentracji.

Naszyjnik "Artemida"

Po całym dniu spędzonym na szyciu zmykam już do łóżka. A jutro kolejny projekt do realizacji - ktoś może zgadnie w jakiej kolorystyce bedzie?

Dziś już mówię dobranoc - Sylwia

Odkurzanie bloga ;) i dużo nowości biżuteryjnych :)

Witam Was serdecznie,

długo nic tu nie publikowałam, ale czas najwyższy odkurzyć porządnie i zmieść pajęczyny ;) z mojego zakątka podłogi w przestrzeni interentowej. Osoby, które śledzą mnie na facebook'u wiedzą, że cały czas powstają nowe biżuterie w mojej pracowni. Trwają też prace nad projektami pewnymi tajnymi, o których już niedługo będę mogła więcej napisać jako ich koordynator - ale póki co cicho sza ;)

W trakcie tego dłuższego milczenia mojego miałam przyjemność prowadzić warsztaty biżuteryjne w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Stąporkowie, gdzie pod moim okiem grupa przemiłych kursantek zdobywała umiejętności z zakresu techniki beadingu i sutaszu. Atmosfera była bardzo miła. Myślę, że większość pań, które wzięła udział w kursie będzie dalej wykonywać biżuterię dla przyjemności :)

Z panią dyrektor MGOKiS w Stąporkowie panią Katarzyną Sorn

Jak już wspominałam w mojej pracowni powstało parę biżuteryjnych projektów  - o to one :)

Kolczyki "Zapach lata"

I na właścicielce :)

Broszka "Merlin Monroe"

I na właścicielce :)

Czasem tworzenie odbywało się w ekstremalnych warunkach  - ale jak czas godni to tworzy się wszędzie ;)

Żeby potem powstał taki o to komplet "Andromeda"

I na właścicielce :)

Kolczyki "Galatea"

Naszyjnik "Violet"

Naszyjnik "Star"

Potem było szlifowanie na moim motocyklu - tak mam mój własny motocykl :D na szczęście skończyło się niegorźnie - ale przez miesiąc miałam rękę wyłączoną z użytku

I powrót do tworzenia - kolczyki "Subtlety"

Bransoletka "Amaltea"

Bransoletka "Śliwkowy sad"

I tak wygląda moja działalność od ostatniego wpisu na blogu :) mam nadzieję, że nie zanudziłam Was tym odkurzaniem ;) i porcją dość sporą zdjęć.

Oczywiście na biurku mam już kolejny projekt rozpoczęty - ale to już w następnym wpisie.

Pozdrawiam Was serdecznie Sylwia