sobota, 31 lipca 2010

Jak pięknie być kobietą


Każda z nas ma swoje sposoby na podkreślenie swojego piękna. Jednym z nich jest biżuteria. W dzisiejszych czasach wybór wzorów, kolorów i materiałów do tworzenia biżuterii jest ogromny. wszystko zależy od naszej pomysłowości. Ja z racji zajmowania się decoupage uwielbiam łączyć naturalne kamienie z elementami wykonanymi techniką decoupage. Dzięki temu można uzyskiwać ciekawe motywy w biżuterii i dobrać je do każdego stylu. A oto przykład jednego z kompletu. Składa się on z korali dwóch drewnianych bransoletek i kolczyków. Zastosowane kamienie naturalne to ametyst. Zestaw jest pięknym dopełnieniem letnich strojów.

wtorek, 27 lipca 2010

czas na herbatkę:)


Witajcie, trochę mnie tu nie było, przygotowywałam się do dyplomowania:). Mogę się już pochwalić że od dnia wczorajszego od godziny 14.25 jestem nauczycielką dyplomowaną:)
A teraz przedstawiam wam czajniko-filiżankę, którą ostatnio zrobiłam. A że pogoda w ostatnich dniach jest ciut chłodniejsza więc jest ona jak znalazł. Herbatka lub kawka będzie z takiej czajniczko-filiżanki smakować niesamowicie.

poniedziałek, 19 lipca 2010

przetwory jesienne w pięknej oprawie







Na straganach stoły uginają się od owoców i warzyw. W lasach pojawiły się jagody, maliny, poziomki i...oczywiście grzyby:) A ja swoim Dekupażowym Uroczysku zaczełam tworzyć kolekcję słoików na przetwory. Czemu nasze spiżarnie nie miałyby wyglądać kolorowo i pięknie? Przetwory z takich słoików smakują dużo lepiej a i dawane w prezencie cieszą oko i podniebienie.

wtorek, 13 lipca 2010

czas na naleweczki:)






Witajcie, lato w pełni co widać i czuć nawet ostatnio zbyt dobrze;) nadszedł czas robienia przetworów owocowych. A dla mnie decu zakręconej czas butelek nalewkowych. Oto parę z nich:)
Czyż nalewanie wspaniałych trunków z takich decubutelek nie jest cudowne? A jak będą smakować naleweczki:)

niedziela, 11 lipca 2010

czas wróżek, elfów i czarownic







Bardzo lubię w swoim decoupage wykorzystywać motywy z wróżkami, elfami i czarownicami. Powstają wtedy nietuzinkowe prace, które mają w sobie magię i do końca nigdy nie wiem jaki będzie efekt końcowy takiej pracy. Tak jakby te magiczne postaci same tworzyly te przedmioty:)
Pisałam wczoraj, że zrobiłam decu, które normalnie bym wyrzuciła, ale cos mnie tknęło żeby jednak zostawić. I w taki oto sposób powstała czerwono-kremowa butelka z czarownicą:) jest to efekt zmieszania farb akrylowych różnych firm. Na drugim zdjęciu moja obecna "produkcja" decubutelek:) w końcu w cos trzeba wlać naleweczki;) a czemu nie w piękne butelki. A i grzybki już są więc słoiczki też mile widziane będą:)

A to nasza kotka Jaga, która wystawiła się na "sprzedaż";) korzystając z zamieszania związanego ze sprzątaniem kotłowni.
Życzę słonecznej niedzieli.

sobota, 10 lipca 2010

różne strony twórczości;)

W życiu bywa różnie, raz jest dobrze a raz niekoniecznie. W decopuage tak jak w życiu raz się jest nad a raz pod wozem. Wczoraj w nocy miałam fazę tworzenia. Efekt był koszmarny. Normalnie to efekt moich paru godzin pracy poszedłby do smieci ale na szczęscie na mojej drodze spotkałam pewną zakręconą na maksa decupażystkę:) dzięki temu co już zdąrzyłam się od niej dowiedzieć pracka nie została zutilizowana;) Dziękuję ci Madziu:)
Jutro pokażę wam co wymodziłam;) a dzis mówię kolorowych snów.




Witajcie, zaczynam moją przygodę z blogiem:)
Mam nadzieję, że moje przemyslenia na różne tematy, oczywiscie glównie dotyczące moich zainteresowań (czytaj decoupage), będą dla was przydatne. Jesli macie jakies pytania to smialo piszcie. W miarę posiadanej przeze mnie wiedzy postram się wam pomóc.
To jeszcze raz witajcie:)

A na dobry początek próbka mojego decoupagowego zakręcenia:)