Witajcie, troszkę mnie nie było na moim blogu, ale to nie znaczy, że próżnowałam;) choć chiałoby się słodko poleniuchować:)
Dziś pokazuję wam miarkę jaką zrobiłam dla syna mojej znajomej - ponieważ chłopczyk uwielbia samochody, więc i na miarce nie mogło ich zabraknąć:)
A więc moi drodzy..... mierzymy się:)
Świetny pomysł i fantastyczne wykonanie.
OdpowiedzUsuńhaaa pierwsza myśl to: świtny pomysł i wykonanie :D cóż jak widać nie tylko ja tak mysle !!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam