sobota, 10 września 2011
Mój kącik twórczy:)))
Pokazywałam wam jakiś czas temu jakie biurko zrobił dla mnie mój kochany mąż:) Ale to nie wszystko do biurka powstały półki też oczywiście z drewna tym razem sosnowego. Swoją strukturą oczywiście współgrają z biurkiem. Jeszcze jak widzicie ani biurko ani półki nie są bardzo zagospodarowane przydasiami, ale to kwestia paru tygodni żeby się wszystko pięknie zapełniło:) Krzyś mój najukochańszy tworzy jeszcze na swoim warsztacie do kompletu dużą skrzynię taką jak dawniej miały kobiety na posag. No wiadomo ja posagu już nie potrzebuję;) ale będzie gdzie chować gromadzone skrupulatnie różne przydasie:) Jak już dumnie stanie w moim twórczym kąciku skrzynia to się wam nie omieszkam pochwalić jakie cudo mam. Pozdrawiam wszystkich moich obserwatorów i tych, którzy zostawiają po sobie ślad w postaci komentarza jaki i tych którzy zaglądają na moje blogi potajemnie. Bardzo się cieszę, że jesteście ze mną:) Miłego sobotniego wieczoru.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ślicznhy kącik pozazdrościć tylko ja się gniote w pokoju w kórym spimy więc zanim wróci moje kochanie musze wszystko często zgarnąć ....
OdpowiedzUsuńTen kącik twórczy Paaulisiu jest właśnie w sypialni:
OdpowiedzUsuń) nie mam oddzielnego pokoju. Na przeciw tego mojego kącika jest łóżko. Jeśli coś lakieruje muszę to robić jeszcze w dzień żeby zdążyć wywietrzyć sypialnię - niby używam wodnego lakieru ale i on ma specyficzny zapach. Marzy mi się własna pracownia, gdzie by nie trzeba było martwić się o domowników, że jakieś zapachy im będą przeszkadzać. No cóż ... marzenia piękna rzecz - trzeba wierzyć, że kiedyś się spełnią:)
śliczny kącik,ja również zazdroszczę biureczka, moje klamociki są porozkładane po wszystkich pokojach:) zapraszam do mnie na candy
OdpowiedzUsuńJak pięknie! Kocham drewno, wnosi tyle ciepła do domu :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńExtra kącik. Też kiedyś planowałam żeby z jednego pokoju zrobić warsztat ale niestety w bloku się nie da ^^
OdpowiedzUsuńJak widac mąż też znalazł sobie bardzo pożyteczne hobby. Stół jest bardzo ładny. Ciekawe jaka będzie skrzynia.Myślę ze się pochwalisz.
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemny kącik... masz superowego męża:)
OdpowiedzUsuńŚliczny , przytulny ,cieplutki kącik:)
OdpowiedzUsuńUroczy ten Twój kącik... ta sobie myslę dzisiaj, wiesz... że oni nas chyba troszkę kochają :)
OdpowiedzUsuńPrzytulny kącik : )
OdpowiedzUsuńMadziu myślę, że oni nas kochają bardzo i dlatego robią nam takie cuda:)
OdpowiedzUsuńnoooo.... :) chyba tak :)
OdpowiedzUsuńNo, co niektóre mają szczęście.;) Ja swoje biurko restaurowałam sama.Ale nie ma tego złego. Kilka kilogramów przy renowacji spaliłam. :)
OdpowiedzUsuńI nie mogę się przedstawić z avatarem i nazwą. To zaznaczam, że piszę ja - Teofano. ;)
Masz złotego męża! Jak ja bym chciała takie biórko :) ale u mnie miejsca by na nie było(blokowa rzeczywistość)
OdpowiedzUsuń