dni są coraz dłuższe a natura powoli się budzi z zimowego snu :) oby jak najszybciej. Ptaki za oknem uwijają się i ćwierkają pięknie, kwiaty powoli pojawiają się w trawie. Jedne z tych, które lubię to fiołki :) i też one posłużyły za wdzięczny obiekt do mich prac twórczych.
"Fiołki"
Fiołki uważane są za kwiatki przynoszące szczęście :) jaspisy to minerały witalności, siły, pomagające w trudnych sytuacjach życiowych, a nefryty to bogactwo ale również szczęście i harmonia :)
Kolczyki już są u swojej nowej właścicielki :) Agnieszki ze Starej Pracowni :) razem z naszyjnikiem "Wodna driada", który wysłałam Agnieszce aby wesprzeć zbiórkę pieniędzy dla jej siostrzenicy Wiktorii :) życzę ci Wikusiu dużo zdrowia.
Pozdrawiam serdecznie Sylwia
Sylwia, pięknie Ci zakwitły te fiołki, wiosna idzie, a nawet biegnie :)
OdpowiedzUsuńMoja Bratanica jutro jedzie na koleją chemię. Jak wróci pokaże jej jakie cudeńka do nas trafiły. Zdjęcia piękne, ale na żywo wszystko nabiera jeszcze większego uroku:-) Dziękujemy:-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolczyki!
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje fiołki :)
OdpowiedzUsuńA ja już nie szkicowałam chyba ze sto lat, przypomniałaś mi, że powinnam sobie na nowo "pobazgrać" :)
Urocze kolczyki , gratuluje i pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuńKolczyki są wspaniałe! Zresztą jak zawsze :-)
OdpowiedzUsuń