wtorek, 15 stycznia 2013

13 wojowniczek:)

Witajcie u nas w świętokrzyskim od poniedziałku ferie więc moje dzieciaczki szczęśliwe odpoczywają:) tym razem jednak pod opieką taty, ponieważ ja od poniedziałku jeżdżę prowadzić kurs w ramach unijnych dotacji. Bardzo się ucieszyłam, że moja oferta trenera/wykładowcy została pozytywnie rozpatrzona:) I tak od wczoraj moje kursantki  - przesympatyczne kobiety  - poznają techniki haftu soutache:)   Na podstawie moich poniższych  projektów dziewczyny wykonały broszki a dziś wisiory:)

Broszka "Leśna wróżka" i wisior "Między jawą a snem"







I moje kursantki :) 13 wojowniczek:)


Jutro kolejne zmagania z materią sutaszową:)

Na Turkusowym Hamaku trwa właśnie głosowanie na najciekawszą pracę w siłowni "Jak wygląda dziub dziub" zapraszam was serdecznie do obejrzenia prac dziewczyn i oddawania swoich głosów:) a już 17 stycznia rusza kolejny temat Siłowni Twórczej - będzie .... słodko;)

Przypominam również że do 19 stycznia możecie zapisywać się jeszcze na moją "Wymiankę urodzinową":)

Pozdrawiam was serdecznie wasza Sylwia - Luna.

"Leśna wróżka"
broszka
jaspis jesienny i masa perłowa
NIEDOSTĘPNA
"Między jawą a snem"
wisor
Lapis lazuli i perły słodkowodne
krawatka - srebro próby 925
NIEDOSTĘPNY
Autor: o
Etykiety: , , , , ,

12 komentarzy:

  1. Zielonkowo15 stycznia 2013 22:09

    Ale fajne wojowniczki:)Uściski od Zielonki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Joanna16 stycznia 2013 07:48

    wspaniałe sutaszki !!! podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Avrea16 stycznia 2013 08:02

    zdolne dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anna16 stycznia 2013 09:59

    Śliczności same,a taki kurskik to super pomysł.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Qra Domowa16 stycznia 2013 13:48

    sliczości:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Dekolandia16 stycznia 2013 15:43

    Śliczne sutaszki robicie!
    Zapraszam do siebie na Candy!

    OdpowiedzUsuń
  7. LUNA16 stycznia 2013 18:12

    Piekne ta sutaszowa biżuteria no i fajnie ,że niektórzy moga się nauczyć robic takie cuda.

    OdpowiedzUsuń
  8. Beata16 stycznia 2013 19:11

    Śliczne sutaszki, widać, że kobitki dobrą trenerkę mają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Katka16 stycznia 2013 20:22

    Podziwiam te wszystkie zdolne rączki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aga Waleria (Agnieszka Ł)16 stycznia 2013 21:16

    Skoro 13 wojowniczek, to Ty Sylwio występujesz pewnie nie tylko w roli trenera, ale i przywódcy/dowódcy.

    Super, że swoją pasją i umiejętnościami dzielisz się z innymi :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. moniFaktura17 stycznia 2013 10:25

    wisior jest czadowy :D Śliczne połączenie kolorów! taki kurs musi byc fajna przygoda, w miłym towarzystwie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sylwia 18 stycznia 2013 20:08

    Dziękuję dziewczyny - dziś takie zbiorcze podziękowanie, że jesteście i zaglądacie a prowadzenie takiego kursu to fakt bardzo miłe przeżycie zwłaszcza że mam grupę rewelacyjnych dziewczyn:) Pozdrawiam wszystkich ciepło Sylwia

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zechciałaś/eś zajrzeć do mnie i zostawić po sobie ślad - to dla mnie niezmiernie ważne.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)