poniedziałek, 2 grudnia 2013

A może by tak las choinek.....

Witam wszystkich odwiedzających mojego bloga. Dziś pokażę co powstało niedawno w mojej pracowni. Jak to się mówi: "Potrzeba matką wynalazków jest" i tak było w przypadku mojego lasu choinek:) pewnie nie jest to jakiś super hiper pomysł, na który nikt nigdy nie wpadł nie mniej jednak bardzo się z niego cieszę. W ostatni weekend jak wiecie uczestniczyłam w targach prezentów artystycznych w Kielcach. Jednym z artykułów, które prezentowałam były bombki. I tu pojawiła się potrzeba wymyślenia jakiegoś sposobu na ich ekspozycję. I tak powstał las choinek:) które wyciął mój mąż a ja je ozdobiłam. Nie mogłam ich bardzo ustroić żeby swoimi zdobieniami nie przyćmiły kolorowych bombek więc postawiłam na pastelową orchideę z małymi dodatkami ( turkusowe przecierki, esy-floresy z wycinanki tekturowej lub malowane). Dwie najmniejsze choinki też początkowo miały być kremowe ale stwierdziłam że ciut ożywię ten mój las drewniany i pomalowałam je na zielono i dodałam czerwone kropki. Do dużych choinek zamocowane są drewniane kołki, na których zawisły bombki - ale o bombkach napiszę w kolejnym poście żeby Was nie zanudzić;)








Dziękuję pięknie za tyle pozytywnych komentarzy pod poprzednim postem:) jest mi niezmiernie ciepło na duszy, że podobają się Wam moje retro bombki. Za parę dni pokarzę kolejne jakie powstały. A dziś zmykam już do łóżka bo jednak organizm domaga się odpoczynku po ostatnim maratonie w pracowni. 

Zapraszam jeszcze tylko na Turkusowy Hamak gdzie znajdziecie super przewodnik po różnych rodzajach lnu, który napisała dla Was Emila. 

Pozdrawiam serdecznie Wasza Sylwia - Luna

22 komentarze:

  1. Rewelacja, cudowne choineczki

    OdpowiedzUsuń
  2. musiały się pięknie wraz z bombkami prezentowac :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak ładnie się prezentowały:) pokażę jak w następnym poście, pozdrawiam

      Usuń
  3. wow! piękne, mąż się baardzo postarał. jestem ciekawa efektu z bombkami:)

    ps. zapraszam do mnie na świąteczne candy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak mąż robi różne fajne rzeczy w drewnie jak ma czas:)

      Usuń
  4. No postarał się małżonek , mało któremu chciało by sie wycinac tyle choineczek !, ale pewnie efekt był niesamowity i Twoje bombki zrobiły wrażenie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak postarał się :) on lubi pracować w drewnie. A co do wrażenia oczywiście podobały się ale wiadomo odwieczne co mówią "a czemu to takie drogie" szkoda gadać na ten temat. Buziaki

      Usuń
  5. rewelka- Sylwia chyba tez jako podstawy do Twoich tworkow bizutkowych sie nadadza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję:) ale choinki raczej do biżuterii się nie nadają za duże są i pionowe. biżuteria ładnie się prezentuje na ekspozytorach lekko nachylonych

      Usuń
  6. bardzo fajny las Ci wyszedł

    OdpowiedzUsuń
  7. No ja mówiłam, że świetne są :) Na mnie osobiście zrobiły duże wrażenie i takich nigdzie nie widziałam :)
    Bardzo się cieszę, że mogłam poznać Ciebie i Twoje wyroby :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Aniu:) mnie też było bardzo miło:)

      Usuń
  8. Pozazdrościć męża ;) - zdolny jest. Ty oczywiście takoż, co pokazują piękne detale na choinkach i sam pomysł :) !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ci ślicznie:) tak mąż jest zdolny bardzo tylko czasu wolnego ma mało

      Usuń
  9. Śliczny ten Twój zagajnik!

    OdpowiedzUsuń
  10. Choinkowy zagajnik pięknie się prezentuje w ogródku, ale jeszcze ładniej wyglądał na targach ozdobiony bombkami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Grażynko:) w następnym poście tak jak pisałam pokażę jak wyglądał z bombkami:)

      Usuń
  11. No i super fajny pomysł na ekspozycję bombek, rewelacja! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zechciałaś/eś zajrzeć do mnie i zostawić po sobie ślad - to dla mnie niezmiernie ważne.