Morskie wariacje i czar par

Upał nieziemski za oknem a ja .... ja pragnę morza..... już niedługo pod koniec lipca jedziemy nad nasz Bałtyk (ciekawe jaka będzie pogoda? ale jaka by nie była to i tak będzie fajnie). A żeby choć ciut przybliżyć uroki morza powstał komplet "Morskie wariacje", w którym wykorzystałam howlit turkusowy:) takie ostatnio małe zboczenie;)

 Pokażę wam również mój nowy piórnik tak kochane wiem, że rok szkolny się skończył, ale ja postanowiłam już teraz zrobić nowy piórniczek do tej pory miałam filetowo - kremowy w irysy ze spękaniami - to było moje jedno z pierwszych dzieł dekupażowych,  a teraz zamarzył mi się inny, a jak zobaczyłam tą serwetkę to już wiedziałam, że nie może inaczej wyglądać niż tak:

W przygotowaniu kolejne decupage, sutaszowe i lniane różności:))) Pozdrawiam was serdecznie:)

 Komplet "Morskie wariacje"

howlit turkusowy w otoczneniu sutaszu

zapięcia antyalregiczne

obwód bransoletki 20cm

naszyjnik: wisior 7,5x3,5cm, długość rzemienia 47cm +8cm regulacji

pierścionek: oczko 3,5x4,5cm  rozmiar uniwersalny (regulacja)

DOSTĘPNY